Wysokiej jakości tajemnicze doświadczenie horroru.
Mental Hospital: Child of Evil to płatna gra przygodowa autorstwa Igora Miguna i AGaming+. Ta tajemnicza horrorowa gra survivalowa stawia Cię w roli dziennikarza śledczego, którego zadaniem jest odkrycie prawdy o szpitalu psychiatrycznym. To wydarzenie życia, ale będziesz mógł o nim tylko napisać, jeśli uda Ci się przeżyć.
Mental Hospital: Child of Evil należy do hardkorowej kategorii niezależnych gier horroru, próbując przestraszyć gracza na każdym kroku, od skoków strachu po projektowanie scenografii. Dzieli wiele elementów z grą Outlast i niektórymi z Subject 65.
Gra grozy w szpitalu na przyspieszeniu
Regularni fani gatunku horroru nie powinni lekceważyć Mental Hospital: Child of Evil jako kolejnego wpisu. To, czego brakuje mu w jakości wizualnej lub w oryginalnej historii, wynagradza ilością strachu, jaką oferuje. Już od prologu zaczyna się od standardowych mglistych lasów. Gra wykorzystuje okazję, aby dostarczyć graczowi tło - zachowując stałe tempo w horrorze i historii przez całą grę.
Jej ograniczona widoczność pomaga ukryć ograniczenia gry, takie jak niskiej jakości tekstury i niekonsekwencje w kolizji gry, jednocześnie utrzymując gracza w napięciu przez większość gry. Ma kilka inteligentnych mechanik rozgrywki, takich jak niewielkie cele typu badawczego, prowadzące Cię podczas postępu. Ponadto, latarka, która pomaga Ci widzieć przez ciemność, ujawnia również Twoją pozycję, tworząc sytuację dwuostrogową.
Pod względem historii, jest prosta i liniowa, chociaż oferuje wiele zakończeń. Oprócz wymienionych wyżej problemów, gra może skupić się na zwiększeniu trudności gry. Nawet tak zwane trudne zadania są proste i przewidywalne. Ponadto, niektóre z jej błędów i usterki nie są aż tak szkodliwe dla doświadczenia; niektóre z nich nawet wydają się zabawne.
Godna polecenia gra niezależna z gatunku horroru
Mental Hospital: Child of Evil, choć nie dorównuje tytułom AAA, wciąż stoi na swoim miejscu wśród nowoczesnych gier horroru. Nie próbuje zbytnio odchodzić od sprawdzonego motywu szpitala, ale rekompensuje to ilością strasznych momentów. Nawet jej techniczne ograniczenia są w pewnym stopniu ukryte dzięki zastosowaniu sztuczki z Silent Hill. Prosta i przerażająca, godna polecenia.
